Częściowo przykryty brudną folią, jeszcze bardziej zrujnowany, stoi teraz (ledwo) na tyłach nowych bloków przy ul. Kołacińskiej. Ostatnio w gazetach rozpisywano się o dewastacji konstancińskich willi. A co z białołęckimi willami?? Ta niczym nie ustepowała tym konstancińskim, piękny przedwojenny dom!!
W 2006 teren wraz z domem wykupiła firma BMI, która na parceli postawiła osiedle bloków. Konserwator mówi, że nie leży to już w jego gestii i wysłał pismo ponaglające do inwestora, a inwestor czeka, aż dwór się rozsypie.
I właściciel zapewne czeka aż dom się rozsypie i będzie można bezkarnie postawić tu nowiutki blok. A gdyby wyremontować i sprzedać jakiejś firmie? Nie zarobi się tyle ile na bloku, ale nie zawsze pieniądze się liczą do diabła!!RATUJMY SREBRNĄ GÓRĘ!!!!!!!!