ul. Grochowska 274
Tak, to kolejna syrenka, chociaż gdyby spytać o nią Warszawiaków, idę o zakład, że większość nie będzie miała pojęcia, o czym mowa. Ta stoi przed Urzędem Dzielnicy Warszawa Praga Południe, a stanęła tu w 1990. Jednak nie jest to jej pierwsza miejscówka, bo to dzieło Jerzego Chojnackiego odsłonięto już w 1973 na placu Przymierza na Saskiej Kępie, jednak wandale ją zniszczyli i leżała biedna pod drzewem, póki władze dzielnicy się nie zlitowały i przeniosły po renowacji w bardziej eksponowane miejsce. Dziś po placu nie ma śladu, bo stoją na nim budynki, ale Syrenka ma się dobrze przed urzędem.
poniedziałek, 30 lipca 2012
środa, 11 lipca 2012
MURAL MISIO Z KOGUTEM
ul. Kasprowicza 59
Ten mural to cała historia sporu mieszkańców z radnymi dzielnicy Bielany. Powstał on w 2011, wykonany przez Swanskiego z Warszawy i Flying Fortress z Berlina na miejscu poprzedniego, zwanego 'Zbyniu, nie tędy droga' z 2009. Chodziło o spór burmistrza Zbigniewa Dubiela z mieszkańcami kamienicy, który wybuchł, kiedy oznajmiono, że tuż obok upchnięty zostanie nowy 5-piętrowy apartamentowiec Tynkbudu, mający zasłonić kamienicę i oszpecić okolicę. Mieszkańcy zatrudnili grafficiarzy z ESCE (znanych m.in. z wymalowania ronda Wolnego Tybetu), którzy wymalowali wielkiego, czerwonego stworka, depczącego po budynkach. Kiedy wreszcie spór załagodzono, zamalowano nieaktualny mural i wymalowano misia. I ładnie tak!
Ten mural to cała historia sporu mieszkańców z radnymi dzielnicy Bielany. Powstał on w 2011, wykonany przez Swanskiego z Warszawy i Flying Fortress z Berlina na miejscu poprzedniego, zwanego 'Zbyniu, nie tędy droga' z 2009. Chodziło o spór burmistrza Zbigniewa Dubiela z mieszkańcami kamienicy, który wybuchł, kiedy oznajmiono, że tuż obok upchnięty zostanie nowy 5-piętrowy apartamentowiec Tynkbudu, mający zasłonić kamienicę i oszpecić okolicę. Mieszkańcy zatrudnili grafficiarzy z ESCE (znanych m.in. z wymalowania ronda Wolnego Tybetu), którzy wymalowali wielkiego, czerwonego stworka, depczącego po budynkach. Kiedy wreszcie spór załagodzono, zamalowano nieaktualny mural i wymalowano misia. I ładnie tak!
Subskrybuj:
Posty (Atom)