piątek, 30 lipca 2010

WILLA MIKUSIŃSKICH MIASTA-OGRODU MŁOCINY

ul. Dankowicka 1
Willa powstała w 1922-6 na terenie rozparcelowanym już w 1914 przez Ignacego Miśkiewicza, trochę na wzór Ząbek. Pomysłodawcą był Instytut Higieniczny, który sprowadził na miejsce w 1913 cały parostatek potencjalnych inwestorów. Realizację projektu przerwał wybuch I wojny, dokończono go dopiero w 1935, kiedy inż. Siwek dokończył parcelacji. Domy zaczęły powstawać już od pocz. lat '20, czego przykładem jest powyższa willa. Jednak nie powstała tu żadna inwestycja publiczna, mimo iż projekt zakładał spory rozmach.
Obecnie dom należy do właścicieli sporej firmy kamieniarskiej, w końcu cmentarz komunalny blisko, nie?
Swoją drogą, skąd nazwa Młociny? Otóż w XIV w. istniała tu wieś książęca o nazwie Młoszczyny. Młaka to była podmokła łąka - więc geneza nazwy oczywista. Kiedy Bruhl budował nieopodal swój pałac 300 lat później, miejsce nazywało się już Młociny.


** po krótkiej aktywności znów opuszczam dom i wybywam na ponad 2 tygodnie. Czekają na mnie Cypr i Bieszczady, więc wątpię w dostęp do internetu... Do zobaczenia w sierpniu!

czwartek, 29 lipca 2010

KAMIENICA PRZY LIWSKIEJ

ul. Liwska 4a
Jedna z niewielu czynszówek, które ostały się na Bródnie. Powstała niedługo przed wybuchem drugiej wojny światowej, zamieszkiwali tu głównie robotnicy i kolejarze, jako że tory kolejowe są tylko kilkanaście metrów dalej. Kamienica zaopatrzona była w ciekawe urządzenie chłodnicze, mianowicie w kuchni od podwórka jest wywietrznik, prowadzący z szafki. Gospodyni mogła sobie dowolnie zmieniać temperaturę w szafce przymykając lub odmykając ów wywietrznik. Taki rodzaj lodówki. Dziś oczywiście wywietrznik nie działa, ale nadal jest w ścianie - zajrzyjcie pod okno parteru od podwórza, jeśli tam kiedyś się zgubicie.
Swoją drogą, pamiętam, że w kamienicy, już za moich czasów, czyli w latach '80, działał sklep monopolowy, czynny 7 dni w tygodniu - klienteli nie brakowało :) Od wielu już lat monopol nie działa, nie zdzierżył konkurencji...

środa, 7 lipca 2010

KOŚCIÓŁ NMP MATKI PIĘKNEJ MIŁOŚCI

ul. Myśliborska 100
Kościół zbudowano w latach 1993-5 wg proj. Józefa Żołądkiewicza z Olsztyna, w zasadzie w szczerym wtedy polu, dla rozrastającego się osiedla Tarchomin, któremu przestał wystarczać kościół na Mehoffera i Klasyków. W zasadzie parafia miała tu już powstać w 1981, ale ksiądz Pazio, delegowany tu przez kardynała Wyszyńskiego, został, powstrzymany przez wybuch stanu wojennego. Początkowo za kościół służył krzyż lub ołtarz pod gołym niebem przy... sklepie osiedlowym. Latem 1982 zmontowano tu drewniany kościółek, przeniesiony z Anina, jak głosi plotka, przy pomocy matki premiera Jaroszewicza. W 1987 działał już dom parafialny.
Kościół ma znakomita akustykę i odbywa się tu wiele koncertów, grał tu m.in. Śląsk, czy Sinfonia Varsovia. Od 1997 działa tu oddział Caritas.
Figura Marii w grocie ustawiona została parę lat temu z myślą o utworzeniu tu sanktuarium. W samym kościele znajdziemy rzeźby Marka Posiada, witraże inż. Żołądkiewicza, wykonane w Olsztynie przez pracownię Jacka Grodzińskiego. Ławki, konfesjonały i drzwi ufundowali kolejarze.



**** Ostatnie osłabienie działalności wynika z tego, że ostatnie 2 tygodnie spędziłem w Łebie, a teraz jadę na kolejne 1,5 tygodnia do Włoch i mnie nie ma. Pa!