Jeden z kilku wraków czołgów mieszczących się na terenie poligonu WAT. Zdjęcie jak widać wykonane porą zimową, choć już (pominąwszy Emmę), mamy w sumie wiosnę... Czołg nie przeraża, co można poznać po upiększeniach grafficiarskich, chyba, że to taki nowy rodzaj kamuflażu polskiej armii... :P Zresztą, wewnątrz nawet nie ma bebechów i bez problemów można od tyłu wejść do środka.
2 komentarze:
W życiu nie byłam w czołgu w środku... i nawet nie wiem, czy bym chciała :)
Żadnego z 2 czołgów już niema - pewnie wybrały się na złom...
Prześlij komentarz