wtorek, 18 grudnia 2012

KAMIENICA BRONIEWSKIEGO

ul. Narbutta 22

Kamienica o intrygującej, falującej elewacji powstała w 1937-8 wg proj. Antoniego Jawornickiego dla Kazimierza Broniewskiego, lokalnego przedsiębiorcy, który jednak nie ma nic wspólnego z pisarzem, Władysławem Broniewskim, który mieszkał kilka ulic dalej. Warto zwrócić uwagę na bramę dekorowaną w stylu art deco i okrągłe, marynistyczne okienka. Fasadę wyłożono piaskowcem. Całość robót wykonało przedsiębiorstwo Plebińskiego.
W czasie wojny budynkowi wiele się nie stało, poza postrzałami elewacji. Krótko mieściła się tu siedziba Biura Odbudowy Stolicy.

7 komentarzy:

naszamucha pisze...

A teraz chyba fasadę zasłonili remontem...

I am I pisze...

No ładne cacko!

weldon pisze...

Barceloną i Gaudim zapachniało :)

nomad pisze...

ostatni raz byłem w październiku, może teraz zasłonili :)

lavinka pisze...

Sławne falujące balkony... :)

ozon pisze...

Secesja o sobie przypomina;)
Pozdrawiam:)

H_Piotr pisze...

Prześwietny budynasek.