Powstał dla stacjonujących tu jednostek Wehrmachtu, SA i Ukraińców.
Żelbetonowy schron, na zdjęciu widać tylko ten walec obserwacyjno-strzelniczy. Od tyłu wchodzi sie po schodach do części podziemnej, zamykanej drzwiami przeciwgazowymi. Do tej wiezyczki można dostać się drabinką z tego pomieszczenia o wymiarach 4x3. Przejście jest zamykane centymetrowej grubości płytą.
3 komentarze:
Czy to miejsce jest teraz w jakikolwiek sposób wykorzystywane?
No fajną mieli chłopaki robotę :(
Po prostu jest. Nic tam nie ma, nawet wejść nie można, bo teren prywatny. Natromiast sam schron jest świetnie zachowany, można go zobaczyć od Wybrzeża Kościuszkowskiego.
Prześlij komentarz