ul. Rymkiewicza
Stoi przed jednym z domów na końcu ulicy, w którym mieszkają jacyś sztarsi ludzie, którzy patrzyli na mnie z sympatią, kiedy waliłem foty majorowi Hubalowi. Ci starsi państwo to pan Kazimierz Danilewicz z żoną, czyli autor owego pomnika. Wykonał go ok. 30 lat temu na jakieś zamówienie, ale magistrat stracił zainteresowanie pomnikiem, więc autor postawił go przy swoim domu. Pan danilewicz jest również autorem skweru wołyńskiego nieopodal, jako walczący na Wołyniu. Szkoda tylko, że tak niewiele osób wie o tym pomniku...
2 komentarze:
Dowódca o tajemniczmym pochówku...
ale dzięki Tobie ja już wiem:))
Prześlij komentarz