ul. Wojciechowskiego 32
Parafia wyodrębniła się ze starej parafii czechowickiej (dawna nazwa Ursusa, mówiąc w dużym skrócie) w 2002, i niedługo potem powstał nowoczesny projekt kościoła, który dziś można oglądać przy jednej z głównych ulic dzielnicy.
Czy jest on ładny, to zostawiam do Waszej oceny. Jeśli ktoś dysponuje informacjami o tym kto i kiedy popełnił ten kościół, byłbym zobowiązany :)
5 komentarzy:
brzydkie kościoły w Polsce to jednak plaga ;)
Sprytnie ominąłeś obiektywem pomnik Jana Pawła II :)
sprytnie, bo to temat na inny wpis :D
Szymon, ten nie jest aż tak straszny...
Moim zdaniem jest. To już ten z Alej Niepodległości róg Domaniewskiej (okrzyknięty "bunkrem") jest lepszy.
Jako mieszaniec Ursusa wiem, że projekt kościoła to osobiste dzieło jego proboszcza. Osobiście chwalił się tym na jednych z pierwszych mszy. Teściowa opowiadała.
Oczywiście, autorem jest architekt, ale "natchnął" go sam proboszcz.
Kościół jest naprawdę brzydki. Aż się nie chce tam chodzić.
Marek
Prześlij komentarz