ul. Naruszewicza 10
Powstała w 1921-2 dla rodziny Wróblewskich. Jest to zwyczajna kamieniczka, bez olśniewającej historii, natomiast jest to jeden z ostatnich domów nie odnowionych po Powstaniu Warszawskim.
Walki toczyła tu kompania K-3 Pułku Baszta pod wodzą por. Antoniego 'Tośka' Wojczyka. Do 27 września, dnia kapitulacji Mokotowa, oddziały walczyły na tym terenie, między innymi w tym domu.
Ślady owych walk widać wyraźnie na fasadzie domu. Dziś, jest on zajmowany przez firmę prywatną i nie wiem, jak długo budynek pozostanie w tym stanie...
4 komentarze:
Sty - ro - pian!
Sty - ro - pian!
I brzoskwinka :-)
przebóg, nie!
Nie do końca jest zajmowany przez prywatną firmę... Od lat toczy się sprawa własności budynku. A dwie firmy zajmuja jedynie parter - tego co wiem wynajmują lokale od właścicieli/pseudo właścicieli. Prawnie budynek należy do gminy. Jest już wpisany do rejestru zabytków - miejmy nadzieję, że żadna brzoskwinka mu nie zaszkodzi :)
A z tego co wiem to w tym budynku stacjonowali Niemcy podczas Powstania... Polacy byli w domu po drugiej stronie Tynieckiej - już odnowionym ze zniszczeń.
Prześlij komentarz