niedziela, 5 lutego 2012

POMNIK ADAMA MICKIEWICZA

 Krakowskie Przedmieście
 Pomysł na pomnik wieszcza rzuciła 01.01.1898 Gazeta Radomska, proponując postawienie pomnika na jednym z placów stolicy. Powstał z inicjatywy Henryka Sienkiewicza, który założył komitet powstania pomnika, w skład którego wchodzili F. Czacki, L. Górski, K. Natanson, L. Kronenberg, L. Jenike, W. Gerson, A. Kołbukowski, Z. Wasilewski, L. Szwede i ks. M. Radziwiłł, który dobrze widziany wśród kręgów rządzących zaborców, wyjednał u nich postawienie pomnika i firmował oficjalnie inwestycję. Wykonanie pomnika zlecono Cyprianowi Godebskiemu, a pieniądze zebrali czytelnicy Kuriera Warszawskiego: w ciągu jednego dnia zebrano półtora tysiąca rubli! Pieniądze nadchodziły z całego kraju, a nawet z zagranicy. Z trzech miejsc do wyboru (pl. Zielony, Warecki lub Krakowskie Przedmieście) wybrano obecne. Komisję artystyczno – techniczną tworzyli Józef Dziekoński i Władysław Marconi. Godebski przedstawił 2 projekty, jednak zbyt alegoryczne i bogate w formy. Dopiero 4ty projekt okazał się właściwy.
 odlano w brązie w Pistoi, w pracowni Pierro Lippi’ego, a ozdoby wykonano w zakładzie braci Łopieńskich. Cokół wykonano z granitu z Baveno we Włoszech, a granit na taras i schody wzięto z kopalń gniewańskich na Podolu. Pomnik odsłonięto 24.12.1898, w stulecie urodzin Mickiewicza. Zaborca pozwolił na odsłonięcie pomnika pod warunkiem, że ludność nie będzie robić żadnych manifestacji. W związku z tym uroczystości towarzyszyła zupełna cisza; nikt nie odezwał się nawet słowem. Odegrano tylko poloneza Moniuszki. Uroczystość trwała ok. 15 minut, po czym wszyscy rozeszli się, składając tylko kwiaty pod monumentem. Rada Miejska Pragi czeskiej przysłała srebrną gałąź lipową z prośbą o złożenie jej na pomniku. Od tego czasu pod Mickiewiczem rozgrywały się różne manifestacje i protesty, aż do odzyskania niepodległości. W okresie międzywojennym skrytykowano jakość pomnika.
W 1944 pomnik pocięto i wywieziono na złom w dawnej fabryce Lilpop, Rau & Loewenstein, gdzie znaleziono szczątki pomnika. W plebiscycie, społeczność Warszawy zadecydowała, że należy przywrócić stary pomnik, a nie tworzyć nowy. I znowu, pieniądze na pomnik zebrali sami Polacy. Pomnik podzielono na części, które wykonywały: Zakład Braci Łopieńskich, JAL, Chojnowskiego, Zgrzymskiego i odlewnia Mikołów, a wszystko to dla zyskania czasu. Nad odtworzeniem ozdób pracowali rzeźbiarze Chojnowski i Choszowski w pracowniach Politechniki. 
 28.01.1950 ustawiono tu kopię, choć nie identyczną wg gipsowego modelu prof. Jana Szczepkowskiego i Józefa Trenarowicza. Nie było żadnych planów starego pomnika, te złożone w Muzeum Narodowym nie były ostatecznie zrealizowanym projektem, dlatego obecna wersja różni się nieco szczegółami. Do samego odlewu wykorzystano głowę Goeringa, która przypadkowo przyjechała do Warszawy wraz z aktami z Niemiec. Kraty i latarnie pochodzą z 1898 z warsztatu Stanisława Zielińskiego wg proj. Zenona Chrzanowskiego.

1 komentarz:

Witold Wiszniewski pisze...

"W 1944 pomnik pocięto i wywieziono na złom w dawnej fabryce Lilpop, Rau & Loewenstein" - pardon, ale zpachniało porawnością polityczną.
Ciekawi mnie zatem, czy wiemy kto i z czyjego rozkazu pociął? Chyba nie Polacy? I kiedy w 1944 roku?
Wikipedia podaje:
W 1942 zdemontowany przez Niemców i wywieziony do Rzeszy, gdzie po wojnie w Hamburgu polska misja wojskowa odnalazła m.in. głowę i fragment torsu.