sobota, 2 maja 2009

ZESPÓŁ SZKÓŁ ELEKTRONICZNO-MECHANICZNYCH I CXVII LICEUM

ul. Pstrowskiego 3
Co najlepsze, w Warszawie nie ma takiego adresu... Nie ma adresu i nie ma tablicy na pomniku przed wejściem...
Jak mówię, nie ma takiego adresu, ale zdaje się, że MSI nie zauważyło jeszcze tego faktu... Od 2006 ulica nosi nazwę Zgrupowania Kampinos.
Zespół szkół powstał w 1958 jako szkoła przyzakładowa Huty Lenina (Warszawa), zresztą większość okolicznych budynków wygląda dokładnie tak samo. Po przejściach w 1989 zlikwidowano szkoły przyzakładowe i zespół szkół ciągnął ostatkiem sił aż do 2005, kiedy w tym olbrzymim kompleksie uczyło się 120 osób... A koszt miesięcznego utrzymania szkoły przekraczał 50.000 zł. Zespół przeniesiono więc na Zajączka, a część uczniów porozmieszczano po różnych innych szkołach.
Cały zespół z dużym zapleczem przeniesiono na ul. Zajączka 31.08.2005, natomiast same budynki niszczeją już od 4 lat.
Szkoła od strony boiska.
Budynek krajalni.
Klatka schodowa.
Na dachu.
Nadal na dachu.
Podwórze szkoły.


Hala - wnętrze.
Budynek hali od tyłu.
Ciekawe, co się teraz z tą szkołą stanie?? Znaczy mam na myśli budynki. Wyburzą i postawią kolejne bloki?? Przed nosem huty? Wszystko jest możliwe...

19 komentarzy:

H_Piotr pisze...

Niezłe miejsce na paintballa czy coś w tym rodzaju.

Jellyeater pisze...

Jak tam wszedłeś? Dogadałeś się z ochroną? Bo ładne miejsce.

nomad pisze...

jaką ochroną?? Wprawdzie wlazłem przez płot od tramwajów, ale okazało się, że od frontu brama otwarta na oścież i ani żywego ducha...

lavinka pisze...

To ona jest zamknięta? Przejeżdzam tam 2 razy w tygodniu.... matko jedyna!!! :)

Anonimowy pisze...

o nie :( nawet nie wiedzialam ze zamkneli moja stara szkole :( skonczylam ja w 2004 a w 2005 zamkneli :( smutno

Unknown pisze...

to była super szkoła, spędziłem tam 5 zajebistych lat,
Pozdro, Kuba Żelechowski

Unknown pisze...

muszę odwiedzić to miejsce jak najszybciej

Anonimowy pisze...

teraz to ruina niezła a ochroniarz ledwo się rusza

Anonimowy pisze...

Matura 86 czyli czasy świetności i koniec. Po latach wspomnienia ożywają czy jest jakaś możliwość połażenia po szkole.
eres

Anonimowy pisze...

Mam kilka wspomnień z tym miejscem chodź nie uczyłem się w tej szkole. Pierwsze to wyścigi gokartów, które odbywały się na terenie (nie pamiętam dokładnie ale to mogło być między 1980-1982). Kolejne to lata 1983-1990 i wyjazdy na kolonie z huty (Brodnica, Babie Doły, Skoczów, Dziwnów itd.). Za każdym razem na terenie szkoły stał rząd autokarów (w pierwszych latach trafiały się „ogórki”) a w sali gimnastycznej odbywał się przydział do grup i obowiązkowa kontrola wszawicy. No i ostatnie wspomnienie: złamana noga podczas gry w „kosza” na sali gimnastycznej… To niezapomniane miejsce nie tylko dla absolwentów ale i dla dzieci hutników, a teraz powstanie tam kolejne osiedle zamknięte dla „nowego pokolenia warszawiaków”. Przykro….

Anonimowy pisze...

Szkoła zosatała zburzona, został już po niej tylko gruz...

Anonimowy pisze...

Znajdujący się obok Instytut Patologii Słuchu również został zrównany z ziemią na początku tego roku. Na tym terenie ma powstać ogromny kompleks biurowo-usługowy... znając realia prace budowlane ruszą najwcześniej za parę lat. A szkoda, bo sama szkoła (opuszczone budynki) miała swój niepowtarzalny klimat. Z chęcią nieraz tam spacerowałem. Ciekawostką jest to, że przed szkołą nadal funkcjonuje przystanek autobusowy (bodajże linia 201 lub 203).

CeeWu pisze...

Szukam znajomych z tego okresu, kończących tą szkołę w 2004r.
Proszę o kontakt pod - mam.jedno pytanie.
cewues@gmail.com

Pozdrawiam

Unknown pisze...

Siemka....jestjakas strona ma Fb o tej szkole? Szkołę zburzyć to i strony pozamykali :(

Anonimowy pisze...

Tyle lat,tyle wspomnień. ..
Łza się w oku kręci.

Anonimowy pisze...

Ukończyłem technikum (kierunek elektryczny) w 1988.

Aktualnie w tym miejscu ma być wybudowana (lub już jest budowana) "Galeria Młociny".

Anonimowy pisze...

Mała poprawka w nazwie:

To jest ZESPÓŁ SZKÓŁ ELEKTRONICZNO-HUTNICZYCH (DAWNIEJ MECHANICZNO-HUTNICZYCH).

Pozdrawiam
K

Anonimowy pisze...

Moja szkoła.

Szkoda, że tak ładny budynek popadł w ruinę. Szkoły już tam nie ma , a naprawdę mogła się pochwalić szerokim wyposażeniem.
Miło wspominam czas spędzony w tej budzie pomimo, że do matury musiałem podchodzić dwa razy :P

pozdrawiam uczniów tej szkoły
GOGOL

Joanna Zadrożna pisze...

Jestem pod wrażeniem. Bardzo ciekawie napisane.