ul. Kościelna 10
Zbudowana w 1776 wg proj. Szymona Bogumiła Zuga dla łowczanki sandomierskiej Teofilii Dunin – Brzezińskiej. W 1784 starościna żmudzka, Ludwika z Rzewuskich Chodkiewiczowa kupiła pałacyk, aby go wynajmować. W 1792 mieszkał tu wojewoda witebski Michał Kossakowski, targowiczanin. W XIX w. mieszkali tu lekarze, oficerowie, urzędnicy, dzięki czemu przynosił spore pieniądze, rzędu 1510 srebrnych rubli rocznie. W XIX w. kamienica była elegancką czynszówką. W 1896 oficyny otaczały całe podwórze, niektóre były jeszcze drewniane. W 1944 dom spłonął, ale autentyczne pozostały mury. Odbudowano go w 1953-4 pod kierunkiem Czesława Bogusza.
ul. Kościelna 10
Zbudowana w 1776 wg proj. Szymona Bogumiła Zuga dla łowczanki sandomierskiej Teofilii Dunin – Brzezińskiej. W 1784 starościna żmudzka, Ludwika z Rzewuskich Chodkiewiczowa kupiła pałacyk, aby go wynajmować. W 1792 mieszkał tu wojewoda witebski Michał Kossakowski, targowiczanin. W XIX w. mieszkali tu lekarze, oficerowie, urzędnicy, dzięki czemu przynosił spore pieniądze, rzędu 1510 srebrnych rubli rocznie. W XIX w. kamienica była elegancką czynszówką. W 1896 oficyny otaczały całe podwórze, niektóre były jeszcze drewniane. W 1944 dom spłonął, ale autentyczne pozostały mury. Odbudowano go w 1953-4 pod kierunkiem Czesława Bogusza.
3 komentarze:
Jakby ją tak jeszcze podczyścić, nie kontrastowałaby z odpicowanym hotelem obok.
Hotel ma lat kilkadziesiąt, kamienica 300...
Ale ja nie mówię o wieku tylko o czystości...
Prześlij komentarz