sobota, 25 września 2010

SALA KOLUMNOWA PAŁACU PREZYDENCKIEGO

ul. Krakowskie Przedmieście 46\48
Sala ta widziała baaardzo wiele. Pamięta hulaszcze bale Michała Radziwiłła, 'Rybeńko' zwanego, pamięta bezdomnych, którzy zagnieździli się tu kiedy pałac zdewastowali Szwedzi podczas potopu, pamięta Ceroniego i Locciego, którzy przywrócili blask pałacowi. Pamięta na pewno huczne bale kolejnego z Radziwiłłow, Karola 'Panie Kochanku', pamięta generała Zajączka i jego piękną żonę, pamięta Paskiewicza i występy Chopina dla znienawidzonego namiestnika, pamięta pożar w 1852 i odbudowę Kropiwnickiego. Pamięta gubernatora niemieckiego, osiadłego tu w czasie I wojny, pamięta obrady Urzędu Rady Ministrów w okresie międzywojennym, pamięta imprezy nazistów w mieszczącym się tu Deutsches Haus. I wreszcie, mając wszystko na świeżo, pamięta podpisanie tu Układu Warszawskiego, pamięta obrady Okrągłego Stołu, podpisanie wstępu do NATO i do Unii Europejskiej. Dziś odbywają się tu najważniejsze uroczystości z udziałem prezydenta: wręczane są ordery, powołania, mianowania...
Sala ma 286 m2, a na ścianach wiszą obrazy Smuglewicza. Sala nie została zniszczona w czasie wojny, dzięki temu głównie, że stacjonowali tu naziści, co uchroniło budynek i salę przed zagładą. Dzięki temu, ona stale pamięta...

Brak komentarzy: