ul. Wałbrzyska
Oddano ją do użytku 07.04.1995. Peron ma 10 metrów szerokości i 120 długości, a kolorystyka jest brązowo-żółta. Stacja przystosowana jest do pełnienia funkcji schronu cywilnego i zaopatrzona jest w grube, stalowe drzwi. Wyjścia ma na Wałbrzyską, Bacha i Rolną. W 2008 powstał problem z ptakami, które brudziły na stacji. Najpierw założono siatki, które miały nie dopuszczać ptaków do gniazd lęgowych, ale przyjaciele ptaków zrywali te siatki, więc to nie pomogło. Wreszcie zamontowano urządzenie wydające dźwięki sokoła, wroga gołębi i populacja ptaków zmniejszyła się o 70%
6 komentarzy:
Przy wykończeniu tej i kilku innych stacji na końcowym (dla mnie ;) ) odcinku metra pracował i to bynajmniej nie głosem Grzegorz Markowski.
o, "moja" stacja.
zamysł dekoracyjno kolorystyczny najpierw szokował (co autor miał na myśli? co brał? wtf?). ale, jak do wszyskiego, można się było przyzwyczaić.
a już teraz - ma to posmak superanckiego oldskulu, co widać i na niniejszych, fajnych zdjęciach.
Jadę tam ;-)
Jakby to powiedzieć - ciekawa historia ;)
PS> W życiu nie wysiadałem tamże, zresztą metrem jechałem w sumie kilka razy.
Jechałam raz i więcej, dopóki są te piszczące wagoniki, nie pojadę;(
Moja ulubiona stacja warszawskiego metra. A może nie tyle ulubiona, co wg mnie najładniejsza.
Prześlij komentarz