ul. gen. Kaliskiego 2
Budynki powstały w większości przed wojną, ale ni cholery ni mogę dogrzebać się kto i kiedy konkretnie. Wszędzie jest tylko tyle, że stare koszary wyremontowano w 1951 i umieszczono tu uczelnię...
Szkoła powstała w 1951 w koszarach 1 żmotoryzowanego Pułku Artylerii Przeciwlotniczej, gdzie w czasie okupacji miesciły sięn hitlerowskie warsztaty samochodowe. Po wojnie krótko mieściła się tu Techniczna Szkoła Lotnicza, aż wreszcie WAT. Właściwa nazwa to WAT im. J. Dąbrowskiego. Uczelnia prowadzi działalność naukowo-badawczą, pracuje tu 79 profesorów, 86 doktorów hab. i 383 doktorów specjalistów. Działa tu 6 wydziałów: cybernetyka, elektronika, mechatronika, nowe technologie i chemia, inżynieria lądowa i geodezja, mechanika. Studiuje tu ok. 9000 studentów.
Jest to budynek główny, pozostałe części kompleksu rozsiane są wokół ul. Kaliskiego: akademiki, domy pracowników, pawilonu usługowe, biblioteka, basen itp, itd. O nich kiedy indziej.
9 komentarzy:
Wydaje mi się jednak, że budynek główny jest powojenny.
mnie też, ale jakiś projektant mógłby być gdzieś podany...
Teraz wygląda ponuro i grobowo,ale w słońcu musi mieć prześliczny światłocień na elewacji :)
niestety, jak tam byłem ostatnio, było paskudnie...
Szukając hasła KOSZARY w Bedekerze trafiłam przypadkiem na informację o namniejszym w Warszawie podwórku-studni - teraz kolej na Twoją akcję - zlokalizować, sfotografować i nam pokazać :)
Jest to przy Marszałkowskiej 1, trzeba wejść do sieni, a następnie schodami wspiąć się dwie i pół kondygnacji, żeby zobaczyć ten "doskonały przykład budownictwa czynszowego z przełomu wieków".
Się robi!! Niebawem :)
W tekście pod 3 zdjęciem autor napisał:
>>Od 2003 nosi nazwę WAT im. J. Dąbrowskiego<<
Byłem studentem WAT w 1968 r. i uczelnia już wtedy nosiła to imię.
Dla uzupełnienia:
W narożniku przedstawionym na dwóch ostatnich zdjęciach, na wysokim parterze mieściła się wówczas izba chorych. Zajmowała przestrzeń od wejścia głównego (z wyjątkiem pomieszczeń -jedno lub dwa- oficera dyżurnego) do bramy widocznej na zdj. ostatnim
ach, moja niezręczność, bo chodziło mi o zmianę statusu... już poprawiłem
Co do zdjęć, dziękuję za uzupełnienie.
Budynek ma ścianę zewnętrzną odporną na ostrzał lotniczy ( chyba z ponad metr grubości)
Prześlij komentarz