środa, 28 grudnia 2011

RENAISSANCE

ul. Mokotowska 19
Kamienica powstała dla Bronisława i Michaliny Pawłowiczów 1895 na miejscu murowanych domków Józefa i Petroneli Kaczyńskich, od których odkupili posesję w 1893. Na pocz. XX w. mieścił się tu sklep z materiałami piśmienniczymi K. Zawadzińskiego. W 1926 całość odziedziczyła córka Pawłowiczów, Elżbieta Woźnicka. Znalazło się tu wtedy miejsce na restaurację Mariana Odachowskiego 'Kresówka', salon z ubraniami L. Szrajbmana i B. Glatmana, sklep tabaczny Nuchema Hertza, sklep spożywczy Piotra Majkowskiego i owocarnię Karola Bilińskiego. Wprawdzie w czasie Powstania Warszawskiego kamienica spłonęła, ale już w 1946-7 stała z powrotem, choć niższa o kondygnację i bez balkonów. W 2003 kamienicę kupił nowy inwestor i bezceremonialnie ją rozebrał - jeszcze pamiętam pustkę na rogu pl. Zbawiciela... W 2005 budynek ponownie stanął na swoim miejscu, przerobiony i dostosowany do roli nowoczesnego biurowca i już rok później sprzedano go Hiszpanom za, bagatela, 25 mln zł. Projekt okazał się na tyle dobry, że otrzymał nagrodę Construction & Investment Journal w kategorii za najlepszą inwestycję biurową 2004 r. Dziś nikt tu oczywiście nie mieszka, jest to centrala banku, ale tradycje handlowe są kontynuowane przez W Biegu Cafe i salon fryzjerski z butikiem Bartka Janusza.
Co sądzicie o takim potraktowaniu zabytku? Źle nie wygląda - czepnąć by się można tej szklanej galerii na dachu, ale co tam...

5 komentarzy:

Er pisze...

sama kamienica (albo "kamienica") faktycznie źle nie wygląda. ale szklanej galerii się czepnę. cóż - ja po prostu nie cierpię fałszywie szklanych ścian kurtynowych.

Bartosz Kozłowski pisze...

nooo nie wiem. przyzwyczaiłem się do odbudowanej wersji. było lepiej po staremu

I am I pisze...

Może faktycznie źle nie wygląda, ale to akwarium na dachu... do zapomnienia!

Marcin pisze...

To akwarium jest potworne, ale i tak - moim zdaniem - to na placu Trzech Krzyży, między Mokotowską a aleją Stalina, jeszcze gorsze.

ozon pisze...

Mnie też się to "szkło" na górze nie podoba. Takie unowocześnianie na siłę.
Dziwię się Konserwatorowi zabytków.