czwartek, 23 lipca 2009

RZEŹBA "PRZEWRÓCONY DOMEK HERBACIANY Z EKSPRESEM DO KAWY"

Park Bródnowski
Ta kosmiczna rzeźba stanęła tu z pomysłu niezwykle aktywnego na Bródnie Pawła Althamera. Tego samego co zapalił napis na bloku światłami z mieszkań i pojechał z mieszkańcami Bródna do Brukseli, przebrani za ufoludki. Tutaj pomoc uzyskał od Muzeum Sztuki Nowoczesnej i władz dzielnicy Targówek.
Ów kosmos wykonał artysta z Tajlandii, Rirkrit Tiravanija. Podoba się Wam taka akcja??

6 komentarzy:

Szymon fotograf pisze...

niezła rzecz :)

Szymon fotograf pisze...

Byłem zobaczyć... Smuci mnie to, że w Polsce nic nie może stanąć nieruszone przez wandali na dłużej niż dobę, dwie.

nomad pisze...

to fakt, otagowane jest markerami po całości... A znalazłeś dwie pozostałe rzeźby??

Szymon fotograf pisze...

Otagowanie to swoją drogą. W momencie kiedy ja tam byłem dzieciaki we wnętrzu rzucały się na ściany, a jedno z nich beztrosko waliło wielkim patykiem w konstrukcję z przodu. W miejscach łączenia "blachy" widać już wyraźne rozłażenie się materiału - ciekawe jestem ile to jeszcze postoi...

A co do pozostałych rzeźb wstyd się przyznać ale mi się nie udało ich zlokalizować ;)

Robert Trzciński pisze...

Heh, w Parku Bródnowskim byłem... ale tego "domku" nie spotkałem.

Unknown pisze...

Podoba mi się taka rzeźba, w Warszawie pełnej paszkwilnych, nudnych i patetycznych pomników to niezła perełka. Ach, kiedy u nas będzie cywilizacja bez szabelek wyciągniętych ku niebu...