czwartek, 30 lipca 2009

KRATA

Park Bródnowski, w pobliżu parkingu przy ul. Kondratowicza.
Z tydzień temu pisałem o jednej z ciekawych rzeźb w parku Bródnowskim. Nie będę jeszcze raz przytaczał całej akcji Pawła Althamera, wystarczy sobie kliknąć na odnośnik i poczytać. Ta z kolei rzeźba Moniki Sosnowskiej wykonana jest z takich krat, jakie znaleźć można w oknach większości bloków i ma symbolizować takie zamknięcie się ludzi za kratami.
Ten pomysł jest może mniej ciekawy od tamtego tajskiego, ale też warty zobaczenia, zresztą z tego co zaobserwowałem, cieszy się sporym zainteresowaniem. Póki jeszcze stoi, bo z tego co słyszę, bachory (bo dzieci takie nie są) zajmują się szybkim demontażem instalacji...

6 komentarzy:

Szymon fotograf pisze...

W którym to miejscu stoi? ;) A dzieciarnia rozwali to tak samo jak to o czym pisałeś poprzednio. Dobrze, ze nie mają jak sprejem po tym malować...

nomad pisze...

ciężko im będzie rozwalić, bo to pospawane kraty są... A toto stoi przy parkingu na rogu Kondratowicza i Łabiszyńskiej, te bloki z tyłu stoją na rogu, to te za bazarkiem w stronę parku. I jak miniesz parking, to kula stoi na trawniku... Nie wiem, czy się jasno wyraziłem... Jak możesz to poszukaj jeszcze takiego czegoś szklanego, bo z kolei ja nie mogłem znaleźć :D

Szymon fotograf pisze...

Dzięki za info. Na pewno poszukam... A co do dewastacji tej rzeźby myślę, że polskie dzieciaki sobie poradzą ze wszystkim... Jak nie te młodsze to te "starsze" - niestety.

kejszo pisze...

To szklane to gwiazda i jest pod ziemią, więc najtrudniej znaleść. Efektownie wygląda nocą ponieważ świeci. Od Kraty nalezy kierować się główną alejką w kierunku Galerii Rembielińskiej i patrzeć pod nogi zaraz za charakterystycznym wielkim drzewem. Aha!! Gwiazda od kilkunastu dni juz nie świeci...

nomad pisze...

dzieki, wybiore się, może ktoś naprawi...

kejszo pisze...

Gwiazda została zniszczona przed zimą płytą chodnikową przez okoliczną młodzież, ale kilka dni temu zaczęto znów na nowo ją budować - pewnie niedługo zaświeci :)