wtorek, 29 stycznia 2008

DOMKI FIŃSKIE

ul. Jazdów nie jest w zasadzie na Powiślu, ale ciężko umiejscowić kolonię, więc przyjmijmy , że Powiśle :)Jest to kolonia parterowych drewnianych domków jednorodzinnych, z których obecnie zostało ok. 30. Zbudowano je w 1945 dla robotników pracujących przy odbudowie powojennej Warszawy. Domy pochodzą z reparacji wojennych jakie Finlandia była zmuszona świadczyć po II wojnie światowej na rzecz ZSRR, więc ci oddali je nam, zresztą stanęły one nie tylko w Warszawie. Osiedle miało przetrwać jedynie 5 lat: stoi jak widać do dziś.
Każdy domek ma bawialnię, sypialnię, kuchnię i jadalnię. Wszystko pochodzi z Finlandii, włącznie z klamkami, ramami okiennymi i tym podobnymi pierdółkami. Mieszkał tu kiedyś Jonasz Kofta, dalej jeden domek zajmuje Barbara Wrzesińska. Ten żywy skansen pewnie długo się nie ostanie, więc warto pojechać i zobaczyć ten unikat w skali światowej :)

5 komentarzy:

przewodnikpokrakowie pisze...

Zafascynowana jestem tą kolonią :) i przechowuję pieczołowicie jakiś numer czasopisma wnętrzarskiego sprzed lat, gdzie pokazano właśnie dom Wrzesińskiej :)

Anonimowy pisze...

Ja mam nadzieję, że jednak te domki zostaną. Uważam wręcz, że powinny zostać uznane za zabytek. Ale pewnie ktoś juz ma chrapkę na ten teren...

lavinka pisze...

Czuję,że jeszcze długo tam będą. Prowizorki w naszym kraju zawsze trwają wiecznie :)

Anonimowy pisze...

Witam. Ja bym proponowała skrzyknąć się my którzy mieszkamy w Warszawie, i grupą pójść albo na Jazdów, albo pójść na taki spacer również po innych koloniach w Warszawie, np na Jelonki, tam są tak piękne KOLOROWE. W razie co, zostawiam tu swoje namiary: blog www.nocne-rozmowy-przy-kominku.bloog.pl gadu gadu 9821558, skype noidw-biuro

Pozdrawiam
Fasolka

Anonimowy pisze...

Jazdów jest przecież w Sródmieściu:), tuż obok Sejmu. To zdecydowanie nie jest Powiśle. Obok Park Ujazdowski, z Parkiem graniczy tablica upamiętniająca Szpital Ujazdowski, i umieszczona jest ona chyba na ścianie.. jedynej pozostałości po budynku szpitala.